Wyłącz ten silnik cholera! Szybko! Psia mać! Cherlatanie maszyny zaczęło cichnąć i być coraz mniej rytmiczne… – Chyba mamy problem..…
Wyłącz ten silnik cholera! Szybko! Psia mać! Cherlatanie maszyny zaczęło cichnąć i być coraz mniej rytmiczne… – Chyba mamy problem..…
– Nadchodzi zima! Zagrzmiało mi w głowie po tych słowach. Poprzednie dwie zimy spędziłem w Alpach Francuskich pracując w restauracji…